poniedziałek, 25 lutego 2013

O Facebook'u...

Hej! Dzisiaj poruszę temat o najbardziej popularnym serwisie społecznościowym - facebook'u!
Praktycznie każdy z nas wie co to takiego i zapewne znaczna większość ma na nim konto...
Moim zdaniem fejs to zło wcielone, wręcz dzieło szatana, a najlepsze w tym wszystkim jest to, że każdego dnia sprzedajemy się temu szatanowi... no bo jakby nie patrzeć siedzimy na nim po kilka godzin, dodajemy prywatne zdjęcia, nawet te najbardziej kompromitujące, dodajemy jakieś bzdurne posty na tablicy, ustawiamy swój obecny status, gramy w gry, pasiemy barany i doimy krowy na jakiejś wirtualnej farmie nie mając czasu na pracę czy naukę ;c
I nadal myślisz, że facebook nie ma nad tobą kontroli...?
Niestety ma i to ogromną.. mogę się założyć, że nawet Twoi rodzice nie mają nad tobą takiej władzy jaki ma ten serwis, nawet Ty sam nie potrafisz sobą tak sprytnie władać ;) Z drugiej zaś strony, to my sami  mu się oddajemy, więc jednoznacznie chyba nie można wszystkiego zwalić na fejsa, no ale jedno jest pewne - to straszny pożeracz czasu! Mówisz sobie: "a co tam.. wejdę tylko na 5 minut i zaraz idę odrabiać lekcję"... a tu nagle z 5 min robi się 5 godzin, no może przesadzam.. chociaż zdarzają się i takie przypadki :D
 Czy da się nad tym jakoś zapanować..? No to już wszystko zależy od naszej woli, ale jakby tak popatrzeć to facebook wcale nie jest taki interesujący...a mimo to siedzimy na nim po kilka godzin, a przez ten czas moglibyśmy np. zamiast spamować pod zdjęciem ze znajomym wyjść z nim do kina, na kręgle, łyżwy.. cokolwiek :) No ale niestety jest tak, że coraz to intensywniej żyjemy tym życiem wirtualnym.
 Jednym z głównych problemów jest tak jak wspomniałam to, że sprzedajemy swoją prywatność i tak na dobrą sprawę to mało kto z nas ma tą swoją osobistą przestrzeń.. zauważcie , że teraz każdy może się dowiedzieć z kim chodzisz, z kim zerwałeś itp., gdzie w danej chwili jesteś, co robiłeś itp, itd. no dla mnie jest to trochę przerażające, że inni można powiedzieć, iż prawie wcale nie znani mi ludzie wiedzą o mnie więcej niż ja sama ;c Także no na pewno trzeba uważać na to jakie zdjęcia się wstawia, co umieszcza się na tablicy itd., gdyż czasem nie zawsze mamy nad tym kontrolę.
 Mówi się nawet, że jeśli nie masz facebook'a - nie istniejesz, co udowadnia jak bardzo ten serwis nami zawładnął... chociaż to pewnie tylko kwestia czasu zanim ktoś wymyśli coś nowego i powoli zapomnimy o fejsiku... szczerze... to ja tylko na to czekam ;)
Ale oczywiście są też plusy tej strony;) min. dzięki fan page'om łatwo się wypromować itp.,mamy łatwy kontakt ze znajomymi, a gdy ktoś Ci się podoba już nie musisz się głowić jakby tu zagadać tylko wciskasz "zaczep" - teraz to takie proste! no i przede wszystkim najświeższe wiadomości oraz gorące ploteczki ;)
Podsumowując: Facebook zawładnął światem! Tobą pewnie też - nie martw się nie jesteś jedyny ;)
Jednak warto abyś pamiętał, że masz też swoje realne życie, które też może być fajne, a przy odrobinie wysiłku jeszcze lepsze niż te wirtualne!:)
Które z ich wybierzesz..? To już zależy tylko i włącznie od Ciebie :)

PS. Tylko nie zapomnijcie mnie zalajkować na fejsie :D



Nie ma lajków? - Nie ma notek!

+KĄCIK PORAD:
Wielu z Was w komentarzach pisało mi, że moje notki dają dużo do myślenia z czego bardzo się cieszę, tak więc pomyślałam aby założyć taki "kącik porad", który miałby na celu udzielanie przeze mnie porad na wasze osobiste problemy.
Oczywiście anonimowość gwarantowana!
Dlatego jeżeli macie jakieś drażniące pytanie, problem z którym nie jesteście sobie poradzić, to zapraszam.. piszcie na e-mail:  mamproblem@onet.eu
Na pewno z chęcią pomogę!

16 komentarzy:

  1. Faktycznie, ten post dał mi duużo do myślenia, i stwierdzam, że powinnam się ograniczyć. Wielbię ten blog ! No i tradycyjnie zapraszam do mnie :) lakierowox3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha wielkie dzięki za wielbienie mojego bloga ;)

      Usuń
  2. Tak zgadzam się co do tego 5 minutek = 5 godzin :] ostatnio miałam na angielskim lekcje o komputerach i portalach i dla wielu ludzi 5 godzin to norma ;[ Załamka, właśnie weszłam na kompa na 5 minut sprawdzić poczte i siedze 40 minut i myślę że na tym się nie skończy, ale ja zdaję sb z tego sprawę i ograniczam już moje wejścia na fb. ;]

    http://przyjazn-milosc-zaufanie.blogspot.com/
    zapraszam na bloga liczę na szczere komentarze :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Na przyszłość proszę czytać regulamin ocenialni i dowiedzieć się, co oceniająca ocenia a co nie.
    weryfikator.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Twoje posty i o to kolejny, który podbij moje serce ukazując całą prawdę o kochanym facebook'u. Jak zauważyłam ktoś Ci kiedyś napisał, że powinnaś zostać psychologiem całkowicie się z nim zgadzam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się niezmiernie, że moje posty do Ciebie trafiają :)

      Usuń
  5. Lubie twoj blog i posty :) sa zyciowe i piszesz tak jak jest nie pier*olisz glupot po to tylko zeby cos napisac :)

    rujnujac-samych-siebie.blogspot.co.uk
    oszukac--smierc.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak właśnie facebook zawładną wszystkim. I po części niszczy to co czego już nie ma. Kiedyś spotykaliśmy się i nie wiedzieliśmy nic o sobie my ludzie a teraz obczajamy na facebooku i z opinii innych ludzi wnioskujemy coś na czyjś temat . Ehh ale cięzko bez niego skontaktować się z kimś jak w moim przypadku jedyny mam kontakt z chłopakiem i nic na to nie mogę poradzić przez głupią odległość. Zapraszam na mojego bloga ciekawa notka o nas wpadajcie :)
    botorzeczywistosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeglądając tak sobie trafiłam na ten blog. Nie żałuje, bo przeczytałam ciekawy wpis.Bardziej spotykałam się z tym, że to mężczyźni są na nie, a kobiety wręcz kochają ten portal, mogac pisać co ich dręczy. Zgadzam się z przedmówczynią, że facebook zabiera nam połowę życia. Jak to mówi mój brat, "facebook jest lepszy niż CBA".Mam znajomego, który w notce o sobie na fb, napisał dość spory referat na temat ludzkiej głupoty w nadmiernym stosowaniu portalu społecznościowego, w zamian za to ona się wkurzyła i go rzuciła. To jest przykład , że nastała era facebookfobia.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja przyznaję się bez bicia, że nie jestem uzależniona od fejsa, ale od laptopa i od internetu. Przesiaduję po 5, 7 godzin. Tak wiem sporo. W ferie potrafiłam przesiedzieć cały dzień. xd
    Jednak nawet jeśli bym chciała się oderwać od tego świetnego urządzenia to nie mogę. Pomaga mi internet w lekcjach, mogę brac od znajomych lekcje jak czasem zapomnę sobie zapisać i mam bloga. Jednym wydaje się, że prowadzenie bloga z opowiadaniem to taka łatwa sprawa, ale jest całkiem inaczej. Trzeba poświęcić wiele godzin na wypromowanie się, napisanie rozdziału czy ustawienie odpowiedniego szablonu.

    the--end-of-love.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Fejsbuk uzależnia . :D Ja czasem lubie sobie posiedzieć , ale bez przesady :D Świetny blog, naprawdę. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz całkowitą rację co do FB. Uzależnia i to bardzo. Notka znakomita i będę tu wpadać częściej. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej!Obserwuje.Twój blog daje do myślenia.Liczę na to samo(obs. i kom.)http://francuskidlapoczatkujacych.blogspot.com/ twojego bloga będę regularnie cvzytać.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi się podobają twoje posty ;D A ten obrazek z lajkiem mnie rozwalił xD sheonly.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedyś z ust jednego dziennikarza "który mówi jak jest", padły takie słowa które szły mniej więcej tak - za czasów komunizmu ludzi trzeba było torturować żeby podali dane osobowe, a dzisiaj myśmy sami dobrowolnie dali wszystkie informacje Zuckerbergowi (czy jak mu tam). Całkowicie się pod tym podpisuję.

    OdpowiedzUsuń

-Jeżeli dodajesz komentarz, to mam nadzieję, że przeczytałeś całą notkę.
-Komentarzami typu "fajny blog" - SPAMUJESZ!
-Jeśli Twój komentarz będzie posiadał więcej niż 4 słowa, na pewno się zrewanżuje !:)

Pozdrawiam:)