Cześć :) Dzisiaj poruszę bardzo poważny temat dotyczący samobójstwa.
Do podjęcia tego tematu zainspirowały mnie właśnie liczne samobójstwa w mojej miejscowości..
Tak więc co sprawia, że tylu ludzi decyduję się na tak desperacki krok? Czy oni nie widzą żadnego innego rozwiązania..? Na to wygląda, że nie i to jest właśnie smutne.. oprę się na przykładzie faceta z mojego miasta, który jakiś tydzień temu wbił sobie coś w serce, i zrobił to oczywiście z premedytacją.
Każdego to zdziwiło, bo miał córkę, którą bardzo kochał, a ona nie widziała poza nim świata, ogólnie jego życie na pozór było szczęśliwe.. no i właśnie nasuwa się pytanie DLACZEGO ON TO ZROBIŁ?!
Zapewne nigdy się tego nie dowiem..
I ta historia pokazuję, że czasem nawet ludzie, którym niby nic w życiu nie brakuje odbierają sobie życie, a najgorsze jest to, że cierpią na tym najbliżsi i w sumie ja tego kolesia nie żałuję no bo swoją śmiercią sprawił tak ogromny ból swojej żonie i ten małej córeczce.. oczywiście możliwe, że miał jakieś problemy, ale to i tak przecież nie jest żadne usprawiedliwienie.. także moim zdaniem osoby odbierające sobie życie to zwyczajni egoiści i tchórze, bo aby żyć trzeba mieć odwagę!
Nie to, że wrzucam wszystkich do jednego worka, ale nawet jak ktoś ma na prawdę poważne problemy i nie radzi sobie w życiu to i tak to nie jest rozwiązanie.. w sumie każde rozwiązanie jest lepsze od samobójstwa. Życie mamy jedno i nie możemy być tak niewdzięczni i sobie je odbierać!
A najgorsze jest to, że większość z nas miało samobójcze myśli.. nawet ja! I jest to bardzo przykre..
Podziwiam ludzi, którzy żyją pełnią życia i nie przejmują się jakimiś drobnostkami, a co najważniejsze potrafią radzić sobie z problemami.. bo to jest na prawdę szczyt szczytów dzisiejszych czasach.. niestety takich osób jest za mało;/
Czy da się temu coś zaradzić? Myślę, że tak.. jeśli w porę zareagujemy i będziemy mieli pojęcie, że dana osoba chce z sobą skończyć.. jednak na pewno nie da się zbawić wszystkich, także tak czy inaczej samobójstwa były i będą.. niestety;/ Ale widocznie tak już musi być.. ktoś musi umrzeć, by było miejsce dla kogoś nowo narodzonego. Czasem samobójstwo bądź po prostu zwykła śmierć kogoś bliskiego otwiera nam oczy na wiele spraw - to jest jakby jakiś plus.. chociaż na prawdę trudno mówić w tym przypadku, o jakichkolwiek pozytywnych stronach. Ale na pewno gdy ktoś tragicznie umiera bliscy tej osoby próbują coś zmienić w swoim życiu i ogólnie chcą być lepszymi ludźmi i bardziej korzystać z życia niż do tej pory..
Podsumowując odebranie sobie życia to zdecydowanie tchórzostwo.. nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że to szczyt odwagi.. owszem trzeba mieć w sobie odrobinę tej "odwagi", ale no tak na prawdę to wystarczy się nieźle urżnąć i wtedy nic nie jest niemożliwe..
A Wy co sądzicie o ludziach, którzy decydują się odebrać sobie życie?
+Zapraszam do komentowania mojej notki i wyrażania sowich opinii :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Może coś o zabijaniu marzeń w młodych ludziach przez otoczenie (rodzinę, szkołę, znajomych)
OdpowiedzUsuńrepriseuse.blog.pl
Wiesz jeśli chodzi o samobójstwo to osoby, które próbują je popełnić, lub te którym się to udaje są strasznie zagubione. Jeżeli człowiek nie jest w stanie zostać przy życiu i chce je sobie odebrać, zawsze przedstawia sobie takie same argumenty, i wmawia że wszystkie problemy miną. Zgadzam się z tobą, że właśnie w tym momencie może i jego problemy mijają, no bo w końcu on już odchodzi, ale zsyła je na osoby mu bliskie. Dlaczego chciał to zrobić ? No właśnie dlatego, że nie potrafił sam poradzić sobie ze swoimi problemami i być może nie odczuwał wyraźnej pomocy osób z zewnątrz, choć może i ktoś próbuje.. Jest to w pewien sposób tchórzostwo, ale uważam to za kompletny brak sił, egoizm w pewnym stopniu właściwie też no i oczywiście give up.. jeżeli ktoś już się podda i nie dopuści do siebie słów innych, tzn. że jest jakby w stanie wewnętrznej samotności,.. no nie wiem jak to nazwać.. to już jest chyba coś z psychiką jeżeli ktoś uważa że nie jest w żadnym stopniu ważny dla żadnej osoby.. Jest to duża słabość z jednej strony, ale i siła skoro potrafił jednak to zrobić.. Ja też kiedyś miałam taki okres, ale stchórzyłam przed tym wyborem, chociaż w pewien sposób uważam że przez to stałam się silniejsza. A jeżeli chodzi o samobójców.. to myślę, że każdemu można pomóc, tylko trzeba znaleźć sposób, a to już trudniejsze zadanie.
OdpowiedzUsuń+ Następny temat.. może orientacja seksualna, w szczególności biseksualiści i homoseksualiści, tego jeszcze chyba nie było ; )
Pozdrawiam xoxo
Dzięki, za wyrażenie swojej opinii :)
UsuńNie miałam kontaktu z osobą która chciała lub popełniła samobójstwo, więc nie mogę się za bardzo w tym temacie wypowiedzieć. Nie zawsze problem da się rozwiązać, ale czy to jest powód do popełnienie samobójstwa? Dla mnie również takie osoby są tchórzami.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak się dzieje. Ludzie się gubią, mają wiele problemów i pewnie dlatego wolą sobie dać z tym spokój. Myślą, że może pójdą do nieba, może dostaną nowe życie ( reinkarnacja), albo po prostu będą wiecznie spać. Najgorzej jest gdy takie osoby pozostawiają rodzinę. Ja nie zniosłabym tego bólu.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry blog. Poruszasz fajne tematy, mądrze piszesz :) Radzę reklamować bloga, bo na prawdę warto.
http://32litery-swiatksiazki.blogspot.com
Dodałam też Twój blog do polecanych u mnie w zakładce :)
UsuńDziękuję bardzo:)
UsuńZgadzam się z tym że samobójstwo to tchórzostwo.. ci ludzie robią to nawet nie zastanawiając się że najbliżsi będą przez to cierpieć : |
OdpowiedzUsuńsamobójstwo jest poddaniem się czyli tchórz ... czemu tacy ludzie to robia ? kto wie ..
OdpowiedzUsuńfajny blog?
OdpowiedzUsuńMasz rację.. Samobójstwo to tchórzostwo .
OdpowiedzUsuńPewnie słyszałaś o ostatniej sytuacji w Sanoku.. Mieszkam 30 km stamtąd a moja kuzynka na przeciwko bloku tego gościa..
http://my--crazy--stories.blogspot.com/
Tez kiedys nad tym myślałam , ale zrezygnowałam. ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam. :)
Zostałaś nominowana do Libster Award ;33
OdpowiedzUsuńhttp://what-do-you-call-tomorrow-without-you.blogspot.com/2013/01/libster-awards.html
gry komputerowe :D
OdpowiedzUsuńMożecie mnie nazwać tchórzem, ale tak, codziennie o tym myślę.
OdpowiedzUsuńBędę mieć wizytę u psychologa za niedługo, a w tym czasie już może problemu tak naprawdę nie być, bo w każdej chwili mogę sobie coś zrobić z premedytacją. Nie obchodzi mnie, czy kogoś to zaboli, czy nie i tak myślę że nikt za mną by nie tęsknił.
Super blog, zapraszam do mnie.
http://modaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/
Mam nadzieje, ze ta wizyta u psychologa Ci pomoze ;) Bo szkoda abys sobie zycie zmarnowala przez takie glupie mysli, a co gorsza przez zabojstwo. Nie warto ;/
UsuńFajny post jak i wo gule BLOG !!! Zapraszam do siebie i do obserwowania. Chyba nawet się odwdzięczę bo masz bardzo fajnego bloga :)
OdpowiedzUsuńfranki13.blogspot.com
Może zostaniesz na dłużej ?! ^^
Czekam na ciebie .. :))
Oczywiście nie popieram tych ludzi, ponieważ, kiedy potrzebują pomocy to świat się na nich nie zamyka, wręcz przeciwnie. Jest teraz tylu psychologów, psychiatrów i oczywiście rodzina, znajomi. Nie wierzę w to, że nikt by nie pomógł a z takich stanów jak najbardziej da się wyjść. Życie jest po to, aby się nim cieszyć a nie sobie je w tak brutalny sposób odbierać a nie sądzę, aby śmierć w czymś pomogła. Rozpisałam się trochę, ale po prostu ja sobie nie wyobrażam tego, abym kiedykolwiek odebrała sobie życie. Są wzloty i upadki, ale uważam, że życie mimo złych chwil jest piękne, to my jesteśmy Panami swojego losu, My decydujemy kim jesteśmy, jak nas będą postrzegali ludzie.
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie
http://the-hair-care.blogspot.com/ Pozdrawiam Serdecznie i oby więcej takich postów, bo wciągające.
masz zdecydowaną rację :)
Usuńhmmm. myślę, że tacy ludzie mająpowód ku temu, może samobójstwo nie jest najlepszym wyjściem, ale może te osoby poprostu sobie nie radzą ?
OdpowiedzUsuńŚwietna notatka.
zostałaś nominowana przeze mnie do Liebster Blog
OdpowiedzUsuńzapraszam ;-)
http://crazyworldmarii.blogspot.com/
http://live-whille-we-are-young.blogspot.com/ <=== zapraszam, a poza tym bardzo ciekawa notka.
OdpowiedzUsuńOstatnio oglądałam "Salę Samobójców", i główny bohater powiedział tam bardzo, bardzo adekwatne słowa - "Ja nie rozumiem samobójców, bo żeby żyć, trzeba mieć odwagę, a samobójcy to tchórze. Tchórze i narcystyczni egoiści, którzy myślą, że wszystko się kręci wokół nich. Jak można odebrać sobie najcenniejszy dar, jaki się ma? Jak można zrobić sobie to i zrobić to najbliższym ludziom? Ja po prostu tego nie rozumiem, ja nie chcę tego rozumieć.". Uważam, że za bardzo wyolbrzymiamy swoje problemy, i zamiast spróbować znaleźć rozwiązanie, poprosić o pomoc po prostu zamykamy się na wszystko i wszystkich. Nie mówię, że tak jest zawsze, są naprawdę tragiczne przypadki ale nigdy nie miałam i nigdy nie będę miała myśli samobójczych. Chcę żyć pełnią życia, staram się być optymistką. Pozdrawiam ciepło i pozytywnie ;)
OdpowiedzUsuńa w wolnej chwili zapraszam do siebie
http://pandora-muffin.blogspot.com/
w pełni się z tobą zgadzam! uważam że żeby żyć i zmagać się z problemami trzeba być odważnym, a Ci którzy popełniają samobójstwo widocznie tej odwagi nie mają...
OdpowiedzUsuńCo do bloga moim zdaniem jest świetny, wygląd też jest bardzo fajny :)
Życzę powodzenia w dalszym pisaniu! :)
http://mojenudne.blogspot.com/
Zgadzam się z tb :)
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebster Blog szczegóły tutaj : my-whole-world-is-crazy.blogspot.com
Samobójstwo to tchórzostwo zarazem odwaga, ale przede wszystkim robią to ludzie bezsilni. Tchórze - ponieważ sami uciekają od problemów zostawiając całą rodzinę, znajomych z jeszcze większym problemem, a odwaga ? zastanawialiście się kiedyś co człowiek chwilę przed "samobójczym ciosem" myśli ? Musi mieć okropny burdel w głowie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie.
my-reflections-and-more.blogspot.com/
A ja pokaże wam samobójstow od innej srtony. Sama próbowałam je popełnić dwa razy, ale zawsze ktoś mnie powstrzymywał. Byłam nawet u psychologa i nie jest pewne, czy nie trafię na jakiś czas do psychiatryka...
OdpowiedzUsuńCzłowiek, który posuwa się do takiego kroku nie myśli o tym do końca. Nie chce tu bronić siebie ani innych, ale nie nazywajcie ich tchórzami...
W depresji, bo w tym stanie najczęściej są popełniane samobójstwa, nie myśli się do końca racjonalnie. To trudne do opisania i żeby to zrozumieć, trzeba to przeżyć, ale nikomu tego nie życzę...
Zapraszam
dance--in-the-dark.blog.pl
aliceSaari :)
Ostatnio coraz więcej jest samobójstw. Też coś pisałam o tym na swoim blogu, zapraszam i liczę na komentarz http://w-poszukiwaniach-drogi-zycia.blog.onet.pl/ . Ludzie coraz częściej nie widzą sensu życia, stracą coś i nie chcą dalej żyć, wpadają w depresję.. zapraszam na notkę o depresji
OdpowiedzUsuńmam prawie że identyczny post na blogu
OdpowiedzUsuńwpadaj http://mydailysilencelife.blogspot.com/
Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń