czwartek, 10 stycznia 2013

happy, but how?!

Ten jest mądrym człowiekiem, kto nie ubolewa nad tym, czego nie posiada, ale raduje się tym, co ma” – Epiktet z Hierioplis

Witajcie w ten cudowny wieczór!
No może nie dla każdego jest on "cudowny", ale dla mnie owszem.., a to jest dziwne.. bardzo dziwne;)
Ale w zasadzie najszczęśliwsze chwile w życiu człowieka są wtedy, gdy nie wiesz właściwie z jakiego powodu na twarzy pojawia Ci się uśmiech :)
O tym też będzie dziś mój post, czyli.. "Jak przybliżyć się do stanu szczęśliwości?" Pewnie nie raz się nad tym zastanawialiście, i być może tutaj znajdziecie odpowiedź...

Na początek, aby przybliżyć się do takiego stanu trzeba zacząć przyjmować postawę WDZIĘCZNOŚCI.
Ważnym powodem, dla ktorego warto przyjmowac tę postawe, jest to, ze gdy to robisz znajdujesz sie z najbardziej fantastycznych stanów emocjonalnych:)
Odkryj więc w sobie ducha wdzięczności i zacznij go praktykować na co dzień. Zmień swoją postawę roszczeniową na doceniającą, a zobaczysz, jak wiele będziesz mógł osiągnąć. 
 Pewnie myślisz, od czego zacząć? Poniżej podaję kilka propozycji:

1. Codziennie rano, zanim zaczniesz swój nowy dzień, wyraź wdzięczność za wszystkie miłe zdarzenia z dnia poprzedniego. Postaraj się znaleźć ich minimum pięć. Z czasem zwiększ tę liczbę do 10. Jeżeli, ciężko jest Ci znaleźć czas na niniejszą czynność rano, możesz bez problemu praktykować ją wieczorem. Wtedy też bądź wdzięczny za rzeczy / wydarzenia, które miały miejsce w ciągu dnia.
2. Używaj słowa „dziękuję”. Nie bój się tego słowa, gdyż buduje ono mosty między ludźmi. To tylko jedno słowo, a sprawia tyle radości!
3. Wyrażaj wdzięczność poprzez uśmiech, uścisk wyrażający podziękowanie, pocałunek, kontakt fizyczny z drugą osobą, czego najprostszą formą jest tzw. „przytulaniec”.
4. Przestań narzekać! Otwórz szeroko oczy i doceń otaczające Cię pozytywy danej sytuacji. Zobacz, jak wiele dobrego dzieje się wokół Ciebie. Wiem, to nie jest łatwe, zwłaszcza w chwilach trudnych i ciężkich. Zrozum natomiast, że często przykre wydarzenia kryją w sobie pozytywne właściwości, ponieważ uczą nas czegoś nowego, dostarczają nam ważnych życiowych lekcji. A z perspektywy czasu, nie wyglądają wcale tak strasznie!

5. Skupiaj się na tym, co otrzymałeś
, bo jak zapewne dobrze wiesz, więcej dostajemy tego, nad czym się skupiamy. Tak po prostu działa nasz mózg, nasz wewnętrzny kod.


Mam nadzieję, że was nie zanudziłam:) I może więc warto od czasu do czasu docenić to, co się ma, kim się jest, zanim zapragniesz czegoś więcej lub, co gorsza, okażesz w stosunku do czegoś lub kogoś ogrom niezadowolenia. Warto zaryzykować!:)

Jakie jest Twoje marzenie przed zachodem słońca?


Gdyby jedno życzenie mogło ci się spełnić, jeszcze dziś, przed zachodem słońca, co by to było?
Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Nasze myśli kreują naszą rzeczywistość, każde marzenie to cel, który każdy może osiągnąć bez względu na pochodzenie czy też swoje przekonania. Wybierz sobie marzenie, które miałoby się spełnić jeszcze dziś przed zachodem słońca – to nic nie kosztuje, a może się spełnić ;)
Zapraszam do obejrzenia inspirującego filmu (4:50 min.)

Mam nadzieję, że notka Wam się spodobała:)
Chcesz więcej takich na moim blogu? - wyraź opinię w komentarzu:)


2 komentarze:

  1. Bardzo fajny blog :) Mam nadzieję , że będzie się ciekawie rozwijał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa notka:) wiecej takich:) wzruszajacy filmik:)

    OdpowiedzUsuń

-Jeżeli dodajesz komentarz, to mam nadzieję, że przeczytałeś całą notkę.
-Komentarzami typu "fajny blog" - SPAMUJESZ!
-Jeśli Twój komentarz będzie posiadał więcej niż 4 słowa, na pewno się zrewanżuje !:)

Pozdrawiam:)